Któż nie lubi sięgnąć w ciągu dnia po coś słodkiego? Batoniki, wafelki i ciasteczka idą w ruch, bo są smaczne, szeroko dostępne i na każdą kieszeń. Warto jednak zadbać o to, by tworzyć je samemu. Jeśli lubi się piec, kolejną porcję ciastek można wziąć na siebie zamiast gnać do sklepu i sięgnąć po paczkę, w której upchnięte będą nie tylko ciasteczka, ale i duża zawartość cukru. Jeśli chce się wiedzieć więcej o tym, co się je, warto poświęcić czas takiej czynności upiec własne, na przykład ciastka korzenne. Kojarzą się one z Bożym Narodzeniem, ale kto powiedział, że nie można ich jeść przez cały rok?
Zapach wspomnień i smaku
Przyprawa korzenna największe znaczenie w polskiej kuchni ma w grudniu, kiedy to każde domostwo szykuje się na święta, które bez pierników trudno sobie wyobrazić. Można ją także dodawać do kawy, czy właśnie upiec z nią ciasteczka. Ważne, by także była domowa – te, które można znaleźć w sklepach spożywczych, mają zazwyczaj niski stosunek prawdziwych przypraw do cukru, a przecież chce się czuć właśnie je.
Przyprawa korzenna wzbogaca swoimi właściwościami każdy wypiek czy deser, do którego jest dodawana, bowiem jest źródłem wielu prozdrowotnych substancji. Każdy z jej składników pływa pozytywnie na ciało, dlatego nie warto rezerwować jej jedynie na okres grudniowy.
Warto przygotować z nią pyszne ciasteczka, a do ich wyrobienia poprosić o pomoc dzieci, by wspólnie spędzić przyjemnie czas.
Składniki:
- 125 g masła
- 25 g smalcu lub masła
- 100 g cukru pudru
- 1 małe jajko
- 2 łyżeczki miodu
- 1 i ½ łyżki przyprawy korzennej (/piernikowej)
- ½ łyżeczki cynamonu
- 250 g mąki pszennej
- ½ łyżeczki proszku do pieczenia
Przygotowanie
Masło pokroić w kostkę i zostawić na 15 minut w temperaturze pokojowej, z lodówki wyjąć jajko i smalec.
Masło ubić ze smalcem i cukrem pudrem na puszystą masę (powinno to zająć około 7 minut). Dodać jajko, ubijać ponownie przez około 3 minuty.
Dodać przyprawę korzenną i cynamon, zmiksować do połączenia się składników. Dodać mąkę i proszek oo pieczenia, zmiksować ponownie na jednolite ciasto.
Uformować kulę, zawinąć w folię spożywczą i schować do lodówki na około 60 minut.
Po tym czasie ciasto wyciągnąć, podzielić na trzy części. Podczas pracy z jedną częścią pozostałe trzymać w lodówce.
Ciasto rozwałkować na placek o grubości 3 mm, podsypując mąką. Za pomocą foremek wycinać kształty ciastek, układać na dużej blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Piec przez około 10 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni Celsjusza.
Czynności powtarzać, dopóki wystarczy ciasta.
Ciasteczka może polukrować lub jeść bez ozdób.